Cześć!
Przygotowałem dla Was fotorelację z mojej dzisiejszej, pieluszkowej wycieczki nad jezioro! :)
Nie wiem czy zdjęcia się wgrają (nie znajduję opcji jak dodać więcej na raz). Mam nadzieję, że tak. Jeśli nie - bardzo prosiłbym administrację o edytowanie wpisu.
Jako, że mali chłopcy nie mają jeszcze włosów na nogach, część zdjęć edytowałem. Kilka jednak zostawiłem normalnie. Dajcie znać jaka wersja jest przystępniejsza. :)
Na wstępie jeszcze zaznaczę, że to będzie jednocześnie recenzja dwóch nowych dla mnie pampersów.
![](https://www.abdl.pl/include/uploads/5f0c7e402be67.jpg)
To niebieska i zarazem plastikowa wersja Molicare. Rozmar medium.
![](https://www.abdl.pl/include/uploads/5f0c7ee8299eb.jpg)
Trzeba im przyznać, że bardzo dobrze leżą na pupie. Nie są bardzo grube, ale czuć, że coś jest między nogami.
![](https://www.abdl.pl/include/uploads/5f0c7f4bbbf23.jpg)
Jak każdy grzeczny chłopiec, żeby nogi nie były gołe, i żeby pieluszka ładnie się trzymała, ubrałem rajstopki. Ładny kolor, prawda? Teraz jestem już gotowy do rowerowej jazdy prosto nad jezioro.
Zastanawiacie się co można robić nad jeziorem w pampersie? No np. leżeć w różnych wariantach:
1.
2.
![](https://www.abdl.pl/include/uploads/5f0c8003a17bc.jpg)
3.
![](https://www.abdl.pl/include/uploads/5f0c80291f4d3.jpg)
Która wersja Wam się najbardziej podoba? Przyznam, że najwięcej sobie poleżałem w wersji trzeciej. Chyba najbezpieczniejsza opcja :)
No właśnie, leżałem, leżałem, ale pomiędzy trzeba też czasami sprawdzić stan pieluszki. Jak widać, troszkę się posiusiałem.
Tutaj czas na moją opinię o niebieskim Molicare. Trzeba przyznać, że wchłonął dosyć dużo, ale też bez przesady. Nasiusiałem dużo wlałem trochę jeziornej wody do środka, żeby nie było za sucho. :) Wtedy już nie wytrzymała i zaczęło cieknąć. Na szczęście byłem w takich warunkach, że pomimo wycieku mogłem sobie trochę w niej pobyć. Nie ma co - trzyma się świetnie pupy i odpoczywanie w niej to sama przyjemność. W porównaniu do podstawowych wersji Seni czy Tena, daje większe poczucie bezpieczeństwa.
![](https://www.abdl.pl/include/uploads/5f0c816fb1532.jpg)
Już chwilę przed zmianą... :D
Czas na wejście do wody, więc nie pozostawało mi nic innego, jak założenie dostępnych na allegro pieluchomajtek do wody "Swimmates". Fajna nazwa swoją drogą! :) Ja kupiłem rozmiar S, a weszły na mnie idealnie, więc to pokazuje, że są stosunkowo duże - lepiej kupić mniejszy niż większy rozmiar.
Wiem, że dziecięce kąpieluszki nie chłonną, tylko chronią w wodzie. Z tymi chyba jest podobnie, choć mam wrażenie, że troszkę jednak biorą siusiu w siebie. Ta plama, którą jednak widzicie, to nie woda...
W wodzie jednak prezentują się elegancko i nie trzeba się przejmować siusianiem :)
Z tyłu:
![](https://www.abdl.pl/include/uploads/5f0c8371f39c8.jpg)
I z przodu:
Generalnie sobie trochę w niej popływałem i są naprawdę wygodne. Nie krępują ruchów, ale jednak czuć odrobinę, że pływa się z czymś grubszym niż zwykle. Oczywiście w przypadku, kiedy ktoś siusia, bo lubi, ale czuje, można się zastanawiać na ile Swimmatesy mają sens. Według mnie jednak świadomość bycia zabezpieczonym nawet w wodzie jest super. :)
A tutaj gdyby ktoś się zastanawiał czy coś widać pod kąpielówkami:
![](https://www.abdl.pl/include/uploads/5f0c845423507.jpg)
Jak widać jest delikatne pogrubienie. Muszę też odnotować, że (przynajmniej z moimi kąpielówkami) jest tendencja do wychodzenia pieluszki poza lycrowy strój. Ale w końcu cienki biały pasek, który trochę się wyłania nikomu krzywdy nie zrobił. :)
Zmierzając już ku końcowy, po wyjściu z wody musiałem się oczywiście przewinąć. Tym razem, już bez fajerwerków, pod moje spodenki powędrował dobrze znany - Drynites. :) W końcu dobre majtki nie są złe.
To już wszystkie zdjęcia. Dajcie znać czy wam się podobają takie fotorelacje i czy chcecie więcej. :) Możecie też napisać, które zdjęcie jest najfajniejsze i zostawić serduszko!
#foto #fotorelacja #molicare #swimmates #recenzja #drynites #siusiu #pieluszki