• Strona główna
  • Społeczność
  • Zdjęcia
  • Bazarek
  • Ruletka
  • Zaloguj
  • Podobne wpisy
    0kacper.abdl9

    7 miesięcy temu

    Dziś pierwsza kupa do pieluchy zaliczona #kupa#pielucha

    3 0
    Lisek69

    ponad 3 lat temu

    Kto ma ochotę na spotkanie dzisiaj? #spotkanie #przebieranie #pomorskie #dziś

    1 0
    Tttoootttiii

    rok temu

    Hello everyone, let's meet these weekend in Wroclaw, message me or write your opportunities at comments #wroclaw #spotkanie

    0 0
    Hermes ponad 5 lat temu

    Banana Trick?

    Czytając różne fora natknąłem się na wpisy o czyms takim. Banana trick polega na wprowadzeniu do przez odbyt bananów w kawalkach aby symulować defekację. Podobno jest o tyle lepsze od prawdziwej dwójki że nie narażasz się na brzydki zapach no i cały ten chlew z tym związany. Ciekawi mnie tylko kilka rzeczy:
    1. Czy to bezpieczne? Czy istnieje ryzyko że owoc gdzieś „utkwi” ? Lub wywoła jakąś infekcję?
    2. Jaka ilość bananów jest odpowiednia do osiągnięcia tego efektu? Rekordziści pisali o kilku sztukach ale to chyba przesada?
    3. Jak sobie pomóc samemu gdyby coś poszło niezgodnie z planem? Lewatywa?
    1
    3
    Seni Ja nie testowałem nigdy ale również słyszałem o tym sposobie. Jak coś pójdzie niezgodnie z planem, to lewatywą chyba tylko pogorszysz sprawę, wszak wlewając lewatywę popchniesz banany do środka. Moim zdaniem najlepiej wtedy byloby poczekać na prawdziwą kupę, która wypchnie banany.
    ponad 5 lat temu odpowiedz
    p....9 Jesli chcesz moge podac link do dyskusji, niestety po ang gdzie podano wiecej szczegółów
    ponad 5 lat temu odpowiedz
    i....i Jako osoba która ma spore doświadczenie w zabawach analnych - obawy uważam za trochę śmieszne i bez podstawne . Ale do rzeczy:
    Banana trick nie próbowałem, ale tzw. marshmallow challange czy jak to inaczej zwać - ten sam pomysł tylko na bardzo dziwnie nazywanym w Polsce „ptasim mleczku” (ewww.. zgroza i horror) próbowałem. Efekt? Prawie to samo co czopki glicerynowe. A utknąć to może żarówka w buzi ;). Podobna zasada xD.
    Żeby popchnąć cokolwiek do środka lewatywą trzeba by było wlać dobre 2,5 litra wody w siebie xD. Jelita działają trochę jak przełyk - ale nie do końca. Powiedzmy że lewatywa to odpowiednik wywoływania wymiotów. Różnica? To nie jest tak gwałtowne - używając odpowiedniej ilości płynu zachęcamy jelita do pracy i wszystko łatwiej wychodzi. Chyba że znowu - używamy bardzo dużej ilości wody czego osobom początkującym nie polecam. Tak samo jeżeli chodzi o ciśnienie. Jedyne niebezpieczeństwo jakie niesie za sobą taka zabawa to fizyczne uszkodzenie jelit. Po prostu nie można robić niczego na siłę. Trzeba uważać właśnie np. na ciśnienie z jakim podawana jest woda - nie może być wysokie. Najlepiej jak wpływa „do systemu” naturalnie pod wpływem różnicy wysokości.
    Tylko... eee. Ten banan to bez skórki a ptasie mleczko bez czekolady. Lol
    ponad 5 lat temu odpowiedz

    Dodane ponad 5 lat temu przez:

    Hermes Dołączył/a ponad 5 lat temu