• Strona główna
  • Społeczność
  • Zdjęcia
  • Bazarek
  • Ruletka
  • Zaloguj
  • Podobne wpisy
    poterekk

    7 miesięcy temu

    Hej jak pisałem wczoraj dzisiaj gadałem z moja mamą o tym, że nosze pampersy. Ogólnie przechodząc do konkretów iż mam dość mocno tolerancyjną mamę oraz wiedziała że w wieku 11/12 lat nosiłem je przyjęła to z spokojem. Zainteresował się ...

    5 0
    Loved

    ponad 3 lat temu

    Miłego wieczoru wszystkim #wieczór

    1 0
    Kacperek001

    rok temu

    Dzień dobry, chciałbym się pochwalić ze dzisiaj jako dzielny chłopczyk odebrałem swoje pierwsze pieluszki 😊 Nie mogę się doczekać aż będę mógł ich użyć #pieluszka

    3 0
    Glonojad   ponad 5 lat temu

    Z pampersem w samolocie

    Próbowaliście?

    Wcześniej zdarzało mi się zabierać kilka pieluch na wyjazdy, w delegacje itp. ale zawsze tylko schowane głęboko w bagażu. Tym razem w końcu odważyłem i wczoraj po raz pierwszy podróżowałem z pieluszką. A było to tak:

    Od rana byłem sam w domu, więc jeszcze przed śniadaniem założyłem pampersa, używając sporej ilości kremu ochronnego. Zapakowałem jeszcze 2 sztuki na zapas do małego plecaka podręcznego. Na lotnisku byłem o 14, więc do tego czasu miałem już całkiem mokro. Po nadaniu dużego bagażu poszedłem do łazienki. Była to toaleta dla niepełnosprawnych, więc na spokojnie mogłem się przebrać w czystą pieluchę, stara poszła do kosza gdzie leżało już kilka innych pampersów (dziecięce i pull-ups, pod spodem nie wiem).
    Potem skierowałem się na kontrolę. Na bramce bez żadnych problemów, natomiast chyba wyglądałem na lekko zestresowanego bo kawałek dalej miły pan zaprosił mnie na testy narkotykowe. Przejechał papierkiem po dłoniach i plecaku, a potem kazał mi podnieść koszulkę. Jak to zwykle bywa, spod bokserek wystawała krawędź pieluchy Nie wiem czy coś zauważył, ale nie dał po sobie poznać. Potem już bez przygód, nie przebrałem się przed lotem bo nie było potrzeby. W samolocie super uczucie, kiedy nie trzeba przeciskać się między ludźmi a siedzeniami do łazienki - po prostu sikałem kiedy tylko mi się troszkę zachciało
    Po wylądowaniu znów do łazienki (tym razem zwykłej) i sucha pieluszka na dalszą część podróży.

    Ogólnie bez problemów, polecam i czuję że nie był to dla mnie ostatni raz.
    Myślę też, żeby kiedyś pójść przez bramkę z mokrym pampersem. Z tego co czytałem zdarza się, ze wtedy zapika i być może ktoś chciałby mnie wziąć na dokładniejszą kontrolę. Na razie nie mam do tego przekonania ale kto wie, jak o tym pomyślę to może być całkiem ciekawe doświadczenie

    #pieluchy #zzyciawziete #pampersy
    3
    9
    a....a Ja nigdy samolotem nie leciałam z resztą bym się bała.
    ponad 5 lat temu odpowiedz
    maciekdl Wow, gratuluję odwagi ;). Ile leciałeś tym samolotem?
    Ja niestety nie umiem moczyć pieluchy siedząc wśród ludzi, musiałbym przynajmniej wstać ;p. Poza tym zawsze pielucha mi jakoś przeszkadzała przy dłuższym siedzeniu w jednej pozycji.
    ponad 5 lat temu odpowiedz
    Glonojad   3 godziny. Co do moczenia to było ciekawie, bo obok siedziała fajna dziewczyna (pozdro dla Białej Podlaskiej;) z którą przez większość lotu bardzo miło mi się rozmawiało
    ponad 5 lat temu odpowiedz
    Pampek   Leciałem samolotem w pampersie i zawsze obawiałem się kontroli.
    ponad 5 lat temu odpowiedz

    To tylko 4 pierwsze odpowiedzi...

    Zaloguj się na swoje konto, aby zobaczyć pozostałe 9 odpowiedzi

    Dodane ponad 5 lat temu przez:

    Glonojad Dołączył/a ponad 5 lat temu