ponad 5 lat temu
Rearz Safari - recenzja
Rearz Inc. - nie sposób zacząć wypowiedzi na temat tej firmy pomijając kontrowersje krążące wokół niej od ładnych paru lat. Pomijam tu powszechnie krążące opinie o złym traktowaniu klienta czy osób zajmujących się designem ich produktów od strony graficznej. Im dalej na zachód, tym bardziej ludzie wiedzą jak walczyć o swoje prawa, więc nie widzę w tym nic dziwnego. Śmiem nawet twierdzić, że wiele z tych informacji jest trochę przesadzona. Natomiast nie mogę puścić płazem ich niedorzecznych prób opatentowania powszechnie funkcjonujących słów jako ich własne znaki towarowe. Było tego sporo, chociaż najgłośniejsza była próba opatentowania skrótu ABDL. Oczywiście takie coś nie mogło się udać. Odzew ze strony społeczności był bardzo ostry i wtedy na temat firmy pojawiło się wiele negatywnych informacji. Nie próbuję ich bronić - cała sytuacja była ewidentnie próbą zwrócenia na siebie uwagi w natłoku wyrastających jak grzyby po deszczu firm i sklepów ABDL. W tym roku dla odmiany złożyli wniosek o zarezerwowanie praw do słowa "onesie", którego korporacje produkujące akcesoria dziecięce i niemowlęce używają od lat 70tych ubiegłego wieku... Ta reklama już dawno stała się antyreklamą.Zaloguj się na swoje konto, aby zobaczyć pozostałe 7 odpowiedzi
Aż mam ochotę jeść gruz przez miesiąc ale kupić sobie paczkę xD